niedziela, 20 kwietnia 2014

The monster!

Święta to istna katorga dla żołądków, przełyków, jelit i innych elementów układu pokarmowego. To też zagrożenie dla mojej fatalnej figury. Ach, siedzenie, jedzenie, nic nie robienie, LIMITKI! Spodziewajcie się z mojej strony posta na temat limitek. Pojawi on się nieco po tym, gdy ujrzą one światło dzienne, ponieważ planuję przygotować dla Was stylizacje z nimi. Będzie to post na zasadzie "New In".

A na teraz, co by na lookbook'u nudno nie było, przygotowałam stylizację w ziemnych kolorach. Jestem zadowolona z efektu, chociaż jak dla mnie zbyt skromnie. Góra jest jak najbardziej ok, ale w dolnej partii outfitu brakuje mi dopełnienia. Niestety rajstopy zbyt przyciemniały stylizację, którą wręcz starałam się rozjaśnić włosami, a skarpetki nie wystawały spod butów na tyle, by mnie ten wygląd usatysfakcjonował.


5 komentarzy:

  1. Świetna! Kojarzy mi się z filmami kryminalnymi lat 70. :D
    faded xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorystyka bardzo ładna, co za tym idzie i stylizacja hihi.
    W tym roku święta spędzamy u rodziny, a ja nie jem przy większej ilości osób, więc święta mi nie groźne:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najlepsza stylka jaką widziałam. <3
    Cukro

    OdpowiedzUsuń

Śmiało komentuj :) Każdy komentarz to dla Nas motywacja do dalszej pracy.