Na pewno już zdążyliście poczuć czerwcowe słońce. Kto nie wytrzymał i zaczął narzekać na letnie upały?
Bez wątpienia zaliczam się do tego grona. Jednak lato jest świetną okazją do odkrywania i rozjaśniania! Dlatego w mojej stylizacji pierwsze skrzypce grają jasne odcienie. Oczywiście, nie mogło się obejść bez czarnych akcentów. Marynarka za dnia pełni zbędna funkcję, natomiast wieczorem idealnie odegra swoją rolę.
O doborze srebrnej biżuterii zadecydował dyrygent dodatków, czyli okulary z drobnymi metalicznymi oprawkami.
O ME GIE, ERGASM AJ FIL
OdpowiedzUsuń